No to jest zapach, obok którego moje roczniki nie powinny przechodzić obojętnie (40 -50). To elegancja, wybijalność poszczególnych nut, ogon. Szkoda , że trwałość nie jest powalająca. Ale te wibracje wytrawności i słodkości pulsują na mojej skórze , wybijają rytm lata. Jestem na tak.
Zapach bardzo przyjemny i dość podobny do Chanel Mademoiselle trwały
Supet