Ach... L'Agent! Piękne perfumy dla 100%, pewnej siebie i znającej swoją wartość kobiety. Intensywny zapach kadzidła i mirry, które mają w sobie pierwiastek męski, złagodzony kobiecą tuberozą, jaśminem oraz piżmem, dzięki którym L'Agent nie jest pachnidłem unisexowym lecz na wskroś kobiecym. Drapieżny, tajemniczy, gorący. Idealny na jesienno-zimową porę. Nie zgodzę się ze tylko dla Femme fatale. Na ...

Cudowny zapach o bardzo ciekawej nucie. Pięknie się utlenia.

Jestem bardzo zadowolona, perfumy są wyjątkowe, niespotykane i do tego w dobrej cenie.

Śliczny odcień niedostępny w polskich drogeriach stacjonarnych.

Bardzo ładny zapach. Ale nie dla każdego - dla osób wymagających.

Nigdy bym się nie spodziewała, że pod tą marką znajdę tak całkiem przyzwoity zapach. Jest ciepły, słodki, ale żywy, nie duszący, zmienia się w czasie, na początku "wibruje" świeższymi nutami. Trwałość tez jak na taką cenę niezła, kilak godzin, na ubraniach dłużej, we włosach czuć całkiem długo. Zastanawiam się nad pełnowymiarowym produktem.