Uwielbiam ten zapach właśnie za jego niejednoznaczność. Czasami mam wrażenie, że on się dopasowuje do mojego nastroju, że jak jestem wesoła, to pachnie słodko, zalotnie, a jak smutniejsza, to staje się bardziej liryczny, a nawet...mroczny.

Uwielbiam owocowe zapachy a ten to mój absolutny NUMER JEDEN! Pachnie jak musujący, wibrujący owocowy drink (oczywiście z palemką ;)) Mam ochotę śpiewać i tańczyć, gdy go czuje ;DDD

Hehe, pamiętam jak w czasach młodości kupowało się to, żeby szpanować i czuć się jak twardziel ;] Teraz po latach kupiłem sobie z sentymentu i dalej pachnie dobrze, chociaż nie trzeba się już nim podbudowywać ;)

Niepozorny flakon, ale świetna zawartość. Mój number 1 wśród zapachów dla facetów. Żonce też się podoba ;)

Mocny zapach, trochę retro. Do tej pory nie przepadałam za Moschino ze względu na zwykle lekkie, radosne zapachy, ale udało im się mnie zaskoczyć. Te perfumy mają mroczną duszę...

Jeśli któryś z panów zastanawia się nad zakupem Terre d'Hermes, zdecydowanie polecam ten zestaw. Cena nieznacznie wyższa od samej wody toaletowej, a przy tym jeszcze otrzymuje się dodatkowe produkty z tej samej linii. Rzadko kupuję zestawy, bo kojarzą mi się z prezentami na święta, ale w sumie czasami warto też sprawić je dla siebie, kiedy ceną niewiele odbiegają od wersji "zwyczajnej". ...