Wystarczy jedno spojrzenie na flakon wody toaletowej dla mężczyzn Armaf Club de Nuit Intense Man, żeby poczuć, iż mamy do czynienia z prawdziwie luksusową kompozycją. Czarne matowe szkło skrywa w sobie rozgrzewające nuty drzewne i aromatyczne przyprawy, które podkreślą waszą męskość. Zapach stworzono w roku 2015 dla nowoczesnego mężczyzny o własnym, wyrobionym stylu.
Drzewno-korzenny zapach dla mężczyzn
W nutach otwarcia poczujecie świeży mix owoców. Pozwólcie, aby otoczyła was woń egzotycznego ananasa, soczystego jabłka i świeżego połączenia bergamotki, cytryny oraz czarnej porzeczki. O tym, że delikatność może być bardzo męska, przekonają was tony serca. Kruchy i zmysłowy jaśmin połączono tu z akordami róży oraz brzozy. Zapach zamykają elegancka kompozycja nut paczuli, piżma, drogocennej ambry i słodkiej wanilii.
Roztoczcie swój czar z wodą toaletową dla mężczyzn Armaf Club de Nuit Intense Man, której zapach będzie wam towarzyszył każdego dnia.
Super
Miałem jakiś czas temu Aventus Creed i teraz kupiłem z ciekawości Armaf. Po kilku minutach od aplikacji Armaf rzeczywiście dość mocno przypomina Creed. Polecam.
Polecam z wielką przyjemnością wodę toaleową ponieważ trwałość i projekcja są na najwyższym poziomie. Dwa razy sprawdzałem czy to napewno woda a nie perfum. Zapach obłędny męski z charakterem i do tego ten ogon...
Nosząc ten zapach, co chwilę spotykasz się z komplementami. Szczególnie kobiety "wariują" na jego punkcie. Jest niewątpliwie niebanalną kompozycją. Jego pierwowzór (Aventus Creed), wyznaczył wszakże nowy owocowo-dymny trend w męskich perfumach. Niesamowita trwałość i projekcja. Potrafi po 8 godz. od aplikacji wypełnić całe pomieszczenie, w którym przebywam. Zapach z jednej strony spełnia moje oczekiwania i upodobania (typowo męska, dymna strona), z drugiej zaś - wpisuje się w obecną modę (strona owocowa). Zauważyłem, że najpiękniej wybrzmiewa po 6 godz. od "oprysku". Jestem w trakcie używania kolejnego flakonu. Biorąc pod uwagę jakość/parametry/ograniczoną popularność (jeszcze) - przypuszczam, że może się stać moim signature scent.
Stosunek ambiwalentny. Trwałość znikoma. Zapach piękny.
Polecam ten perfum jest dobrej jakości
Jak najbardziej tak.Zapach piękny. Intensywny, jak ktoś lubi np Invictusa,Azzaro,czy Armaniego to ten zapach się spodoba.
Bardzo dobra projekcja. Piękny zapach.Wbrew temu co piszą tu ludzie zapach trwały. Po 3 aplikacjach zapachu na szyję utrzymuje się około 6-8godzin. Nie jest to Adventus bo ten to kosmos.Jednak te 170-220 zł to cena okazyjne.
Raczej w tej cenie brak.